Patrząc na logikę VIRTUINO chciałoby się rzec - mikrokontroler rządzi!. Ale to banalnie oczywiste stwierdzenie wynika wprost z braku nadzorującego system serwera. Kto więc ma głos decydujący w tej sieci? Nikt. VIRTUINO poradził sobie z centralnym zarządzaniem danymi - rezygnując z niego i lokując elementy serwera w poszczególnych mikroprocesorach. A że żaden z tych serwerów nie ma roli dominującej otrzymujemy, poniekąd przy okazji, rozproszoną strukturę sterowania. Genialnie proste i niezawodne rozwiązanie. Co tak naprawdę zawiera biblioteka VIRTUINO w naszym ESP8266 czy ESP32 postaram się pokazać w dzisiejszym wpisie.
2018-09-21
2018-09-04
Komunikacja w VIRTUINO
Za co lubię chińską elektronikę? Za dolara lub dwa kupuję moduł, który po niewielkich przeróbkach robi to samo co układ nad którym pracowałbym kilka dni i kosztowałby 10 x więcej.
Za co lubię VIRTUINO - za to samo. Ilias Lamprou na bazie standardowych bezpłatnych bibliotek <ESP8266WiFi.h> i <Ethernet.h> dodając kilkast linii kodu stworzył program zdalnego sterowania mikrokontrolerem. I udostępnia go za darmo.
Działa? Działa!
I to nie gorzej niż programy zajmujące po wielokroć więcej miejsca i obudowane złożonymi procedurami komunikacji.
Dziś - o komunikacji w ramach VIRTUINO i co z tego wynika
Za co lubię VIRTUINO - za to samo. Ilias Lamprou na bazie standardowych bezpłatnych bibliotek <ESP8266WiFi.h> i <Ethernet.h> dodając kilkast linii kodu stworzył program zdalnego sterowania mikrokontrolerem. I udostępnia go za darmo.
Działa? Działa!
I to nie gorzej niż programy zajmujące po wielokroć więcej miejsca i obudowane złożonymi procedurami komunikacji.
Dziś - o komunikacji w ramach VIRTUINO i co z tego wynika
Subskrybuj:
Posty (Atom)