2018-10-08

Telefoniczna aplikacja VIRTUINO

Wyprodukowanie ładnego przycisku lub lampki sygnalizacyjnej wymaga w realu niemałego parku maszynowego i sporej dozy wyobraźni. W wirtualnym świecie dostępnym dziś już praktycznie dla każdego posiadacza telefonu czy tableta sprawa przedstawia się dużo prościej. Każden jeden osobnik może stworzyć dowolną oryginalnie wyglądającą grafikę, animację czy nawet film z pomocą tysięcy gotowych i najczęściej darmowych aplikacji.
Toteż zadziwia mnie niepomiernie skromność czy wręcz toporność wyglądu większości pulpitów aplikacji typu Smart Home z moim ulubionym BLYNKiem włącznie. Kanciasto- prostokątne przyciski, okrągłe jednobarwne lampki i skromne widgety wyświetlające tekst to standard programow IoT. Na ich tle VIRTUINO zadziwia pomysłowością w tworzeniu elementów programu. Ale jeszcze bardziej kusi możliwościami dowolnego kreowania grafik i animacji własnych wirtualnych elementów pulpitu. Jesteśmy wzrokowcami i dobrze wiedzą o tym handlowcy i pracownicy agencji (w tym reklamowych). Czy wiedza ta nie dotarła jeszcze do twórców aplikacji domowej automatyki? To mają mały problem. A VIRTUINO ogromną szansę na skuteczne wypromowanie się na tym nieco zatłoczonym rynku programów IoT.
Dziś pierwszy z odcinków o VIRTUINO w telefonie.


Gdyby nie atrakcyjna grafika aplikacji pewnie nigdy nie zwróciłbym uwagi na VIRTUINO. Ale na widok takiego pulpitu aplikacji wykonanego samodzielnie trudno przejść obojętnie


Choć taki efekt wymaga nieco zachodu i .... zapłacenia 50 zł dla uzyskania dostępu do zaawansowanych funkcji konfiguracyjnych aplikacji. Ale i w wersji free urokliwość widgetów VIRTUINO jest spora. Na przykład wariacje wskaźnikami analogowymi pozwalają na coś takiego:


a to wygląd pulpitu projektu rosyjskiego użytkownika VIRTUINO


Choćby z tego powodu warto poznać ten program. A  na zachętę kilka najważniejszych cech aplikacji VIRTUINO
  • dowolna zmiana wielkości elementu od mikroskopijnego do zajmującego cały ekran
  • wiele gotowych wzorów danego widgetu dostępnego z palety
  • zachodzenia i nakładania na siebie widgetów
  • ukrywanie "znikania" wigdetów sygnałem zewnętrznym
  • dowolne formowanie kształtu i zachowania widgetów
  • dodawanie dowolnych własnych kształtów
  • możliwość dowiązania dowolnych napisów w dowolnym miejscu i dowolnej wielkości z możliwością ich zmiany sygnałami zewnętrznymi
  • cała paleta tapet panelu roboczego lub dodawanie własnego tła
  • wybór orientacji ekranu
  • powiększanie /pomniejszanie ekranu od 0.3 do 3
  • i wiele wiele innych nie rozpoznanych jeszcze 
Po uruchomieniu aplikacji widzimy pusty pulpit z siatką pozwalającą na umieszczanie w niej naszych widgetów. Skalę siatki możemy regulować od 1 do 99 (standardowa wartość to 20).



Oznacza to niespotykany w innych aplikacjach zakres skalowalności pulpitu a co za tym idzie możliwość  dopasowania jego wielkości do rozdzielczości docelowego ekranu. Skalowalność siatki byłaby jednak bezużyteczna gdyby wymiary widgetów byłby niezmienne. Ale można je równie dowolnie zmieniać i to w dużo większym zakresie.


Możemy więc na pulpicie umieścić jeden widget zajmujący cały ekran lub możemy ich umieścić kilkaset i oglądać je przez lupę. Część widgetów zmienia wymiary jednym parametrem zachowując proporcje, część pozwala przy skalowaniu na zmianę stosunek boków jak to jest np. w value display.

Tak naprawdę ilość widgetów na pulpicie jest teoretycznie nieograniczona a to za sprawą ciekawej własności aplikacji VIRTUINO - możliwości nakładania na siebie widgetów.



Powyżej mocno teoretyczny przykład zachodzenia na siebie czterech przycisków. Ale w praktyce funkcja ta pozwala uzyskać ciekawe efekty - jak w filmie na końcu tekstu.
Uwaga
Wyświetlany cyklicznie komunikat Communication error informuje mnie o braku połączenia z modułem mikrokontrolera

Atrakcyjność grafiki VIRTUINO może zostać znakomicie zwiększona przez samego użytkownika. W wersji PRO dostajemy narzędzie dołączania własnych grafik do różnych elementów programu. Możemy zrobić sobie własny przycisk, wskaźnik czy wyświetlacz. Poniżej sklecony naprędce (10 min roboty) analogowy wyświetlacz oparty na kultowym zegarku NEBULA marki ARNOLD & SON (do kupienia za jedyne 25 tys. $). A na dokładkę można walnąć urokliwy landszaft na pulpit.


I na koniec dydaktyczny przykład samego twórcy VIRTUINO tworzenia własnych widgetów.


Tak. VIRTUINO to bez wątpienia jeden z ciekawszych graficznie projektów systemów IoT.
I zamierzam pobawić się nim jeszcze czas jakiś.
5

3 komentarze:

  1. Witam. Używam Virtuino od kilku dni. Poznaję dopiero możliwości tej aplikacji. Twój blog jest w tym bardzo pomocny.
    Mam pytanie.
    Czy można zrobić na ekranie startowym "HOME" przyciski, których wciśniecie przełączały by na zdefiniowaną wcześniej "zakładek".
    Tak aby będąc na pierwszej stronie (HOME) bez klikania przez wszystkie zakładki przejść do ostatniej. Wykorzystując obraz jaki wstawiłeś powyżej to było by przejście z HOME do "widok aplikacji". Czy jest to możliwe?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli jest to możliwe. To jak to zrobić? :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sorry za spamowanie. Ale przed chwilą znalazłem film z informacjami jak to zrobić. :-)
    https://www.youtube.com/watch?v=gws02QiMWZM

    OdpowiedzUsuń